hdbg

Popularność używanych pojazdów elektrycznych i hybrydowych stale rośnie

Według najnowszych danych Stowarzyszenia Producentów i Handlowców Samochodów (SMMT) sprzedaż używanych pojazdów elektrycznych w Wielkiej Brytanii rośnie.
Choć sprzedaż samochodów używanych w ostatnim kwartale nieznacznie spadła rok do roku (głównie w wyniku boomu, kiedy w zeszłym roku dealerzy otworzyli swoje drzwi), to popularność używanych samochodów elektrycznych i hybrydowych utrzymała się rosnąć.
W ostatnim kwartale łącznie 14 182 hybrydy typu plug-in zmieniły właściciela, co stanowi wzrost o 43,3% rok do roku, podczas gdy sprzedaż używanych pojazdów elektrycznych wzrosła o 56,4% do 14 990 sztuk, ustanawiając kwartalny rekord.
SMMT przypisała wzrost cen „rosnącej liczbie nowych pojazdów o zerowej emisji do wyboru dla nabywców samochodów nowych i używanych”.Ogółem pojazdy typu plug-in stanowią obecnie 1,4% rynku samochodów używanych, w porównaniu z 0,9% w tym samym okresie ubiegłego roku.
Jednocześnie na rynku w dalszym ciągu dominowały tradycyjne systemy zasilania benzyną i olejem napędowym, które w poprzednim kwartale stanowiły 96,4% wszystkich transakcji samochodami używanymi, choć popyt na nie spadł odpowiednio o 6,9% i 7,6%, zgodnie z szerszą tendencją spadkową używanych samochodów.rynek.
W ostatnim kwartale właściciela zmieniło ogółem 2 034 342 używanych samochodów, co oznacza spadek o 134 257 sztuk w porównaniu z tym samym okresem ubiegłego roku.SMMT zwróciło uwagę, że dane za trzeci kwartał 2020 r. były szczególnie mocne, gdyż złagodzenie obostrzeń spowodowało „silne odbicie rynku”.
Najbardziej ruchliwym obszarem sprzedaży samochodów używanych jest południowo-wschodnia Anglia, gdzie sprzedano 292 049 egzemplarzy, a następnie północno-zachodnia, West Midlands i wschodnia część kraju.W Szkocji sprzedano 166 941 samochodów używanych, podczas gdy w Walii właścicieli zmieniło 107 315 ​​samochodów.
Dyrektor generalny SMMT, Mike Hawes, zwrócił uwagę, że rekordowa sprzedaż w drugim kwartale zrównoważyła niedawny spadek, zatem „w tym roku rynek nadal rośnie”.
Dodał jednak: „W związku z tą sytuacją światowa pandemia doprowadziła do niedoborów półprzewodników do produkcji nowych samochodów, zakłócając rynek nowych samochodów i zawsze ma to wpływ na transakcje używane.Jest to szczególnie niepokojące, gdy flota jest aktualizowana – niezależnie od tego, czy jest to nowy samochód, czy nowy samochód.Jeśli chcemy rozwiązać problemy związane z jakością powietrza i emisją dwutlenku węgla, a następnie wykorzystać je, jest to niezbędne”.
Spowodowało to niezwykłe rzeczy z wartością dodatkową.Dwa lata temu kupiłem Mitsubishi Outlander PHEV.Gdybym dzisiaj kupił ten sam samochód, kosztowałoby mnie to więcej, mimo że byłem dwa lata starszy i wciąż miałem do przejechania 25 000 mil.
Procentowy wzrost wygląda imponująco.Jednak rzeczywista liczba sprzedanych samochodów PHEV i BEV jest nadal bardzo mała.
Dlatego pomimo obecnych obaw o cenę i dostępność benzyny i oleju napędowego (przynajmniej w Wielkiej Brytanii) oraz planów zaprzestania sprzedaży nowych samochodów ICE od pewnego momentu, nie jestem pewien, czy większość kierowców powinna lub przejdzie na BEV 2030. Z jednej strony jest zbyt wiele zmiennych.
Absolutnie poprawne.Kupno nowego samochodu elektrycznego za własne pieniądze to szaleństwo.Podejrzewam, że prawie wszystkie są kupowane w ramach PCP lub leasingu kontraktowego, zwłaszcza jako samochody służbowe, ponieważ mają to duży sens.
Wystarczy, że pojawi się duża innowacja w zakresie akumulatorów, a Twój samochód elektryczny 2021 będzie wyglądał jak Ford Anglia.
Rzeczywiście.Można powiedzieć, że BMW i3 i i8 pokazują, jak dobra jest wartość rezydualna pojazdów PHEV i BEV ze względu na (a) zmiany w technologii lub popycie konsumentów oraz (b) postrzeganie producentów samochodów oraz to, czy tracą oni pieniądze, czy też nadal gwałtownie spadają.Przykłady kładą podwaliny pod „zelektryfikowanych” zawodników.To prawda, że ​​I3 ma dziwaczny design i nie jest tak praktyczny jak jego konkurenci, ale jego zasięg „dla pieszych” utrudnia sprzedaż.i8 wydaje się być samochodem drogim w naprawie i utrzymaniu, co nie jest pomocne w usuwaniu pozostałości.
To powiedziawszy, patrząc na niektóre nowsze pojazdy typu BEV wprowadzone na rynek w ciągu ostatnich dwóch lat, interesujące jest to, że wielu producentów samochodów nie wyciągnęło wniosków z lekcji unikania dziwnych projektów z i3.
Rzeczywiście.Można powiedzieć, że BMW i3 i i8 pokazują, jak dobra jest wartość rezydualna pojazdów PHEV i BEV ze względu na (a) zmiany w technologii lub popycie konsumentów oraz (b) postrzeganie producentów samochodów oraz to, czy tracą oni pieniądze, czy też nadal gwałtownie spadają.Przykłady kładą podwaliny pod „zelektryfikowanych” zawodników.To prawda, że ​​I3 ma dziwaczny design i nie jest tak praktyczny jak jego konkurenci, ale jego zasięg „dla pieszych” utrudnia sprzedaż.i8 wydaje się być samochodem drogim w naprawie i utrzymaniu, co nie jest pomocne w usuwaniu pozostałości.
To powiedziawszy, patrząc na niektóre nowsze pojazdy typu BEV wprowadzone na rynek w ciągu ostatnich dwóch lat, interesujące jest to, że wielu producentów samochodów nie wyciągnęło wniosków z lekcji unikania dziwnych projektów z i3.
Najtańszy i3 wśród dealerów samochodowych miał w 2014 roku przebieg 77 000 mil i został sprzedany za 12 500 funtów.Najtańsze BMW 320d w tym samym wieku i przebiegu (podobna cena katalogowa) kosztuje 10 000 funtów.W tym przypadku amortyzacja I3 nie jest dla mnie zła.Na tych stronach wielu szewców mówi o technologii pojazdów elektrycznych i żywotności baterii.Czas wszystko pokaże, ale myślę, że inteligentne pieniądze (i pieniądze tych, którzy rzucają światem) są teraz w samochodach elektrycznych.W ciągu najbliższych 10 lat technologia akumulatorów nie ulegnie drastycznym zmianom w porównaniu z technologią ICE, która miała miejsce w ciągu ostatnich 10 lat.Czy fakt, że najtańszy nowy samochód wyposażony jest w trzycylindrowy silnik turbo, sprawi, że ludzie w swojej klasie cenowej nie będą kupować 10-letnich, 4-cylindrowych samochodów wolnossących?Oczywiście nie.
Dlatego chociaż „inteligentne pieniądze” prawdopodobnie będą znajdować się w pojazdach elektrycznych, przyszła ścieżka producentów samochodów i nabywców samochodów będzie interesująca, a czasem niepewna.
Jeśli już go posiadasz lub kupujesz nowy, to dobra wiadomość.Ale to nie zachęci mnie do zakupu używanego: po co płacić wysokie ceny za używane modele o gorszych specyfikacjach?


Czas publikacji: 18 listopada 2021 r